...jeśli chodzi o jesień...Taaaaaką jesien jaką mamy w tej chwili to uwielbiam.Temperatura do 20 stopni, czasem słońce, czasem deszcz, ale generalnie bardzo ciepło. Ok, może przesadziłam mówiąc, że nie lubię jesieni- dokladniej to nie lubię zimna, natomiast bardzo lubię zimne powietrze, charakterystyczny ziemisty, rzeski zapach który wypełnia jesienne dni.
Dzięki poprawie pogody odwołałam alarm zimowy i znowu pozwoliłam sobie dać nura na balkon, kupiłam nawet małe wiklinowe dekoracje o których myślałam intensywnie całe lato ale jakoś nigdy mi nie było po drodze. Wybrałam się na zakupy do Hagi, w wiekszej części był to jedynie window shopping zwłaszcza w sklepie Riviera Maison, pozachwycałam się tam światecznymi dekoracjami a także w De Bijenkorf. Piątek to tradycyjnie już targ i też parę nowości. Jesteście ciekawi? Zapraszam na tydzień z ABily w zdjeciach:)
***
Sobota
Dinner party ze specjalnymi gośćmi, jeden aż z Laosu:) Dostałam cudne kwiaty do domu oraz małego Budde na szczęście i bardzo miło spędziłam czas:)
świeczka pochodzi z Ikei, jestem zaskoczona bo prezentuja sie bardzo elegancko w tych szklanych pojemnikach a na dodatek ślicznie pachną, ta akurat jest konwaliowa ale mam jeszcze jedną o zapachu maciejki:)
koleje kwiaty powędrowały na balkon.
Niedziela
Leniuchowanie w domu, czytanie książki, a także troszkę inspiracji z Ariadne At Home
Wydanie jesienne jest bardzo wrzosowo-pastelowe.
Dlaczego lubię ten magazyn? Zawiera ciekawe artykuły dot. niecodziennych zawodów, prezentuje starodawne techniki wykonywania przedmiotów, podaje adresy ciekawych sklepów czy targów. No i oczywiście lubię ich inspiracje w stylu vintage;)
Poniedziałek
Małe sprzątanie, trening, małe SPA oraz malowanie paznokci. Tej jesieni na paznokciach lubię czerwień, mieniący się granat oraz różowy pastelowy:)
Wtorek
Myślicie już co nieco o zbliżajacej sie zimie, dekoracjach, świętach? U mnie jakiś pomysł już w głowie kiełkuje oraz pojawiły sie pierwsze dekoracje a także nowe bombki do kolekcji.
Na razie na szybko zaaranżowałam im miejsce na balkonie ale docelowo trafią do salonu.
Środa
Den Haag czy jak inni ją nazywają Haga.
Shopping z Anniko.
Yankee Candle- świeczek nigdy u mnie za wiele, ale zwykle mało takich które polubiłby mój mąż, dlatego postanowiłam wybrać coś dla mojego R. bardzo świeże zapachy: Clean Cotton oraz Fluffy Towels oraz delikatne kwiatowe nuty: Christmas Rose, White Gardenia, Midnight Jasmine. Zupełnie nie podobają mi się ich jesienne kolekcje czy świąteczne zapachy, dlatego postawiłam na woski raczej neutralne oraz delikatne. Jestem ciekawa czy ich używaliscie i czy Wam też się spodobały. A jeśli nie, to jakie zapachy z YC lubicie?
Aussie-sposób by wypróbować szampon choć nie jesteśmy przekonani czy nam posłuży a nie chcemy marnować pieniędzy? Zabieramy na zakupy przyjaciółkę, przekonujemy ją ze koniecznie musi się skusić na nowy szampon, kupujemy dwa szampony(najlepiej na promocji), każda dostaje jeden szampon a nastepnie odlewamy próbke drugiego szamponu. Testujemy i porównujemy spostrzeżenia:) Get ssssssizzling girl!
Yves Rocher - wybieramy mydło do rąk i żel pod prysznic o cudnym zapachu lotusu:)
Czwartek
Nie zapomnijmy o zwierzętach. Karmimy koty ulubionymi smakołykami, bawimy się w chowanego(z czego ja najczęściej jestem szukającym, więc możecie sobie wyobrazić jak moje sierściuchy okropnie oszukują!) a także kupujemy plaster ziaren dla ptaków.
Tym razem wybrałam karmę w kształcie serduszka, absolutnie zakochałam sie w kształcie no i to maleńkie wiklinowe serduszko też jest urocze.Całość jest bardzo dekoracyjna.
Ach...tak...to ten mój nowy nabytek na balkon- wiklinowa tacko-doniczka.
Piątek
Targ.
Kuszą mnie nowe materiały, wstążki i dokupuję nowe guziuki do oblekania.Tak.Wreszcie pora zmiany szaty poduszek w salonie. Wielkiego szoku nie będzie ale jednak:) Wieczorem zachciewa mi się pobroszkować. Efekty pokażę już wkrótce.
***
Mam nadzieje, że spodobał się Wam mój tydzień w zdjęciach. Zapraszam do podobnej publikacji u Was na blogu:)Zapraszam do podlinkowania się na dole w I love Friday! i życzę udanego tygodnia:)
Pozdrawiam
ABily
***