Ogromnie mnie cieszy fakt, że komuś podobają się moje broszki na tyle by chcieć się wymienić za rzeczy które ktoś sam tworzy:)
Niestety ja nie mam tyle śmiałości by wprost zapytać niejedną osobę czy zechciałaby się wymienić, ale chętnie zgadzam się jeśli ktoś mnie poprosi.
Oto rzeczy, które przygotowała dla mnie Brydzia:)
Jej legendarny przepiśnik w moich ulubionych niebieskościach i kropeczkach.
I z tyłu:
Oraz kilka detali:

Cudowne zakładki do książek, które uwielbiam i już kilka dostałam. Cieszą mnie ogromnie tym bardziej, że zdarza mi się czytać kilka pozycji na raz:)
Książkę wyszperał mój mąż. Nie wiem jak on to robi, ale czesto mu się zdarzają holenderskie wydania polskich autorów. Poezje W.Szymborskiej zakupił na kilka dni przed śmiercią poetki:(
Pozostają do pokazania urocze ściereczki z muffinkami. Aż żal ich będzie używać, aczkolwiek będą cudowną ozdobą:)
Kropeczki z muffinkowej aplikacji cudnie pasują do mojego kropeczkowego apronu.


Dodatkową niespodzianką było śliczne i staranne opakowanie. Zwykle robię zdjęcia przesyłek, które do mnie przychodzą ale zachowuję dla siebie w swoim archiwum. Tym razem uznałam, że musicie je zobaczyć.
Brydziu, serdecznie dziękuję, ściskam i całuję. Dostałam cudowne prezenty, które przerosły moje oczekiwania. Zapraszam na jej bloga, może sami się zachwycicie rzeczami, które tworzy i zaproponujecie jej wymiankę?
Z mojej strony poleciały następujące broszki. Przepraszam za jakość zdjęć, ale robiłam je dosłownie w ostatnim momencie przed wysłaniem.
Różowa pastelowa
Szara pepitka z haftem korony
oraz specjalnie z najnowszej kolekcji biała z haftem róży wg projektu Eline Pellinkhof, gdyż wiem,że Brydzia również jest jej wielką fanką:)
Pozostaje mi miec nadzieję,że Brydzia jest równie zadowolona z wymianki jak ja:)
Pozdrawiam,
ABily